"10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie" Elif Shafak

6/10

      Książki Elif Shafak widywałam do tej pory w księgarniach i czasem na Instagramie. Zawsze mówiłam sobie, że kiedyś jedną z nich przeczytam. Nie wiem jednak czy tak by się stało, gdyby nie Dyskusyjny Klub Książki, do którego należę.
     Jesteśmy w Stambule. W kontenerze na śmieci leży Leila. Jej ciało jest już martwe, ale umysł nie. Kobieta, jeszcze przez 10 minut i 38 sekund, wspomina najważniejsze wydarzenia ze swojego życia. Dzieciństwo, ojca i jego dwie żony, wujka pedofila... w końcu ucieczkę do Stambułu, gdzie została prostytutką w domu publicznym. Choć rodzina nie chciała z nią kontaktu, nie była sama. W swoim życiu miała szczęście poznać kilka osób, które okazały się oddanymi przyjaciółmi. Takimi, którzy zrobią dla Leili wszystko. Nawet po jej śmierci.
     Mniej więcej do połowy książki byłam nią oczarowana. Z zainteresowaniem odkrywałam historię życia Leili i jej wyjątkowych przyjaciół. Niestety druga część okazała się dużo słabsza. Miałam wrażenie, że napisał ją ktoś inny. I choć pokazuje ona siłę przyjaźni, której nic nie pokona, dla mnie było to nudne i przewidywalne. Gdyby ta książka skończyła się w połowie, dałabym jej najwyższą ocenę. A tak. No cóż...
     Powieść z akcją w Turcji, tureckiej autorki, więc nie mogło w niej zabraknąć historii kraju i obyczajów, tak bardzo różnych od naszych. Szczególnie szokujące są zasady, które obowiązują w rodzinnym domu Leili. Generalnie "10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie" Elif Shafak warto przeczytać ze względu na pierwszą połowę. A może i druga Wam się spodoba. Kto wie? Czytajcie!

Wydawnictwo Poznańskie
Stron: 448
Tytuł oryginału: 10 Minutes 38 Seconds in this Strange World

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Lato tajemnic" Tess Gerritsen

"Ja to ktoś inny. Septologia 3 - 5" Jon Fosse

"Połamany celibat" Monika Białkowska